Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z czerwiec, 2020

Mangowa półka - maj

Mocno spóźniony post... wynikło to głównie z braku czasu, by siąść i podsumować mój majowy zbiór nowych mang. Dodatkowo czekałam na tomiki, które miały "opóźnienie", a chciałabym o nich tutaj wspomnieć. W maju dużo się działo, wyszło bardzo dużo (bo aż 10) mang, które kupiłam - zarówno tych tasiemcowych jak i jednotomówek. Nazwijmy maj mianem miesiąca LGBTQ, bo mam do omówienia aż pięć nowych mang, które nawiązują do tej tematyki! Nie przeciągając już - zapraszam do czytania! WYDAWNICTWO STUDIO JG - ODWAŻ SIĘ KOCHAĆ - Zacznijmy od cudownej mangi Odważ się kochać (Aki Yukura). Jest to jednotomówka z działu BL, którą mogłabym spokojnie polecić osobom dopiero wchodzących w świat yaoi. Głównie dlatego, że jest to zdecydowanie shonen-ai (dla niewtajemniczonych - delikatne BL w którym pokazane są jedynie pocałunki, przytulaski i ewentualnie aluzje dot. seksu). Według mnie warto zacząć od takich historii i później zdecydować czy przekroczymy granicę między shonen-ai, a y...

Jak K-Popować i nie zbankrutować?

Jak doskonale wszyscy wiedzą, K-Pop nie należy do najtańszych hobby. Zespoły w ciągu roku wydają multum gadżetów, albumów, mini-albumów, DVD czy oficjalnych merchów. Jako wieloletni "kolekcjoner" muzyki metalowej muszę przyznać, że ilość i różnorodność K-Popowego fandomu jest nieporównywalnie ogromna. Nie spotkałam się jeszcze z tym, by zespoły metalowe wydawały np. cztery wersje jednej płyty. Nie chodzi mi tutaj o różnice okładek wydań CD, LP czy limitowanych boxów, a jednego rodzaju płyty. Sama zazwyczaj wybierałam jeden rodzaj najbardziej wypasionej edycji płyty, najlepiej limitowanej. Nie czułam potrzeby kupowania pozostałych wersji, bo zawartość była taka sama. W czym więc lepszy jest K-Pop? Ano często mamy w każdej wersji płyty inną sesję zdjęciową, a co za tym idzie - inne dodatki. Przecudnym dodatkiem do płyt koreańskich są oczywiście karty kolekcjonerskie. Na początku mojej przygody z K-Popem nie byłam zbytnio zainteresowana zbieraniem kart, jednak kiedy coraz ...

Koronawirusowy zawrót głowy feat. Agust D

Internet to naprawdę niesamowite, nieznające granic miejsce. Możemy tu znaleźć dosłownie wszystko. Dzielić się pasjami, kontaktować z ludźmi mieszkającymi na innych kontynentach, a także... padać ofiarami hejtu. Jestem ogromną przeciwniczką wszelkiej formy hejtingu. Wiele osób nie zdaje sobie sprawy z tego jak łatwo jest komuś zniszczyć życie, zszargać jego dobre imię - to przychodzi szybko, natomiast ciężko (a czasem jest to wręcz niemożliwe) jest odzyskać i oczyścić je. Niedawno modne stało się rzucanie fałszywych oskarżeń. "Ci źli" byli bardzo piętnowani przez byłych już znajomych z branży, media, co zmuszało ich do zamknięcia się w domu i unikania życia towarzyskiego czy zawodowego. W efekcie tego wszystkiego stawali się oni ofiarami i to często niewinnymi. Nie chcę tutaj usprawiedliwiać osoby, które popełniły w swoim życiu czyny niedopuszczalne, łamiące prawa człowieka. Piszę tutaj o tych niesprawiedliwie oskarżonych, którzy byli hejtowani, będąc jednocześnie niewinny...