Przyznam, że w ostatnim czasie strasznie dużo dzieje się w obozie Bangtanów. Co chwila pojawiają się jakieś nowości, a liczby na koncie bankowym ciągle maleją! Dlatego też nikogo nie zdziwi fakt, że pod koniec tamtego tygodnia trafiła do mnie przepiękna paczka prosto z odległej Korei! W środku było najnowsze wydawnictwo od BTS, czyli "BTS Memories of 2019" wersja z DVD. Co znalazło się w środku? Warto kupić? Zapraszam!
Czy malejące liczby na moim koncie przeszkadzają mi w robieniu zakupów? Oczywiście, że nie! Czy przeszkadza mi robienie zakupów z rana? Nie ma mowy! Tak więc moje zamówienie złożyłam dokładnie o godzinie 4:01 - czyli zaraz po rozpoczęciu sprzedaży w Weverse Shop. Tak, to właśnie tam zdobyłam moją kopię i dzięki temu otrzymałam dodatek limitowany jedynie do tego sklepu. Wiem, że niektóre koreańskie sklepy również oferowały taki prezent, ale wiedzcie, że jest to spowodowane jedynie faktem, że oni sami zaopatrują się w oficjalnym sklepie. Potem sprzedają to samo DVD, ale już drożej (marża sklepu musi być naliczona). Dlatego polecam kupowanie wszelkich rzeczy związanych z BTS w ich oficjalnym sklepie. Ceny, nawet z dostawą nie są aż tak wysokie, a można zgarnąć całkiem fajne gratisy! W dodatku szybciej dostaniemy swoje zamówienie niż u pośredników.
Co wyróżnia sklep Weverse?
Pewnie zastanawiacie się dlaczego jestem tak zdeterminowana i wstaję o godzinie 4 rano, tylko po to, by coś kupić u nich w sklepie. Odpowiedzi są dwie:
1. Rzeczy w Weverse Shop lubią się szybko wyprzedawać. Jeżeli zależy Wam na czymś konkretnym z ich oferty to niestety musicie działać szybko. Sama byłam świadkiem jak w ostatni piątek wszystkie rzeczy związane z "Dynamite" wyprzedały się w 5 minut! Mi jakimś cudem udało się kupić to co chciałam i chętnie podzielę się zdjęciami, gdy tylko to wszystko przyjdzie!
1. Rzeczy w Weverse Shop lubią się szybko wyprzedawać. Jeżeli zależy Wam na czymś konkretnym z ich oferty to niestety musicie działać szybko. Sama byłam świadkiem jak w ostatni piątek wszystkie rzeczy związane z "Dynamite" wyprzedały się w 5 minut! Mi jakimś cudem udało się kupić to co chciałam i chętnie podzielę się zdjęciami, gdy tylko to wszystko przyjdzie!
2. Kolejka! Tak, kupując coś zaraz po wprowadzeniu do sprzedaży trafiamy bliżej początku kolejki do wysyłania! Dzięki temu możemy dostać swoją przesyłkę szybciej niż inni! A trzeba pamiętać, że w przypadku BTSów, kolejki te mogą być niesamowicie długie! Ja sama czekałam tydzień na wysyłkę mojego zamówienia (wszystko było na stanie).
Jedynym minusem zakupów w Weverse Shop jest... podatek VAT, który będzie nam w 100% dane zapłacić. Do tego DVD naliczyli mi okropnie wysoki podatek, ale co zrobić? Przynajmniej mam w swoich rękach wyjątkowy dodatek. Ze swojego doświadczenia powiem, że zakupy przez DHL idą bardzo sprawnie obsługuje zagraniczne przesyłki. Przykład: dostaję po godzinie siódmej rano informację, że trzeba zapłacić podatek. Przelew błyskawiczny i za chwilę jest potwierdzenie, że płatność poszła. Sama paczka tego samego dnia wydana do doręczenia i po południu już jest u mnie. Dlatego jeśli macie wybór między różnymi firmami kurierskimi z całego serca polecam DHL.
Segregator
Zacznijmy od samego opakowania, czyli segregatora. Moja pierwsza reakcja? Jakie to jest CIĘŻKIE! Nie jestem aż tak zdeterminowana, by sprawdzić jego wagę, ale naprawdę mocno się zdziwiłam. Duża waga świadczy o tym, że otrzymany produkt jest solidny i wytrzyma bardzo długo. Kolorystyka ponownie trafia w moje gusta, bo jest rażąco pomarańczowa. Rzuca się momentalnie w oczy. Dobrym patentem jest to, że mamy dodatkową ściankę, która zamyka nam całość w "teczkę". Dzięki temu zabezpieczeniu nie uszkodzi nam się zbyt łatwo zawartość. Segregator posiada potrójny ring. Podoba mi się to, że można sobie w dowolnym miejscu je otworzyć i wyjąć daną kartkę. Nie zauważyłam problemów w trakcie przekładania kartek - nie zaczepiają się o zamknięcia ringów. W oczy rzuca się również holograficzne logo BTS na dole okładki. Może jeszcze chwilę pozachwycam się prostotą designu całego wydawnictwa. Przeważa tutaj prostota, ciekawie i estetycznie rozłożone napisy, centrum całkowicie czyste. Projekt jest naprawdę odważny, ale i genialnie zrównoważony. Nie ma uczucia przepełnienia czy braku równowagi. Wszystko jest perfekcyjne.
Płyty
To wydanie jest niesamowicie obszerne! W sumie nie ma się czemu dziwić, bo w 2019 roku bardzo dużo się działo! Co za tym idzie, poza dużą ilością zdjęć mamy również sporo płyt DVD. Jest ich w sumie aż 6! Daje to nam ok. 700 minut materiału do oglądania! Przyznam się bez bicia, że jeszcze nie miałam czasu, by je włączyć, ale z pewnością to nadrobię! Płyty podane są nam w papierowych koszulkach na samym końcu segregatora. Każda z płyt jest inna, przez co nie powinno być problemu z pomyłką. Koperty są w dwóch kolorach - pomarańczowym lub białym i odpowiednio opisane na dole strony. Dzięki temu wiemy co znajduje się na danej płycie.
Photobook
Nie mogło zabraknąć oczywiście fotoksiążki, która podana jest w całkowicie inny sposób. Przeglądając ten segregator czułam się trochę jakbym cofnęła się naście lat w tył, do czasów mego dzieciństwa. Wtedy zbierało się karteczki, ale nie były one aż tak boskie jak zawartość tego segregatora. Pierwszą stroną jest specjalna koperta "ramka" w której znajduje się dwustronna pocztówka. Ciężko wyciąga się z niej zawartość, ale dzięki temu dobrze ona "siedzi" w docelowym miejscu. Istnieje nikła szansa, że pocztówka nam wypadnie. Oba zdjęcia są ładne, jednak ja preferuję tą widoczną na pierwszym zdjęciu.
Następnie umieszczona została składana oś czasu pokazująca przekrój całego roku wraz z wyszczególnieniem poszczególnych wydarzeń. Dzięki temu łatwiej możemy poukładać sobie eventy, no i wiemy gdzie szukać tego co nas interesuje. Jest naprawdę czytelna, więc bardzo łatwo można z niej korzystać.
Ważną częścią fotoksiążki są tzw. index photo. Są to grube wkładki, które rozdzielają nam poszczególne okresy. W sumie jest ich siedem i jak można się domyślić na każdej z nich jest inny członek zespołu. Tak więc kolejno mamy: styczeń i luty (V), marzec i kwiecień (RM), maj i czerwiec (Jin), lipiec i sierpień (J-hope), wrzesień i październik (Jimin), listopad i grudzień (SUGA). Wszystko okej, ale... gdzie jest Jung Kook?! Oczywiście jest, bez paniki, ale dopiero na samym końcu. Jego index jest podsumowujący wszystkie miesiące - poprzedza płyty DVD. Wszystkie zdjęcia są świetne, ale mi osobiście najbardziej podoba się właśnie ultramroczny JK, wyluzowany SUGA, stylowy V i Worldwide Handsome Jin.
Zawartość każdego działu naprawdę zachwyca. Ciężko było mi wybrać kilka ujęć, bo praktycznie na każdej stronie znajduje się coś ciekawego. Uwielbiam rozkładane strony ze zdjęciami widocznymi na obu stronach. Jest to tak dobrze przemyślane, że te składane strony są krótsze. Nie ma sytuacji, że trzeba wypiąć kartkę, by móc zobaczyć co kryje się w środku. Właśnie! Każda kartka jest zapełniona dwustronnie! Same strony są śliskie, o odpowiednio dużej gramaturze. Przez to łatwo się je przerzuca i zmniejszone jest ryzyko podarcia kartki w trakcie przeglądania.
Pozwoliłam sobie podzielić zdjęcia na trzy części, w każdej z nich znajdują się dwa rozdziały, czyli 4 miesiące. Moją uwagę zwracają głównie fotki związane z sesjami zdjęciowymi. Pierwsza fotografia pochodzi z działu "BTS World Tour 'LOVE YOURELF: SPEAK YOURSELF' Japan Edition". Drugie i trzecie okienko to sesje robione do "Map of the Soul: Persona". Czy potraficie równie stylowo jeść winogrona jak JK? Guess not! Kolejne zdjęcie (zbiorowe) według mnie jest bardzo urocze, w dodatku rozkładane. Uwielbiam wspólne ujęcia Yoongiego i Taehyunga. Obaj wyglądają razem zawsze tak, no nie wiem... naturalnie? Mam wrażenie V wyciąga naruszając przestrzeń osobistą Sugi zawsze wyciąga na wierzch jakiś jego nowy i prawdziwy obraz. Dlatego tak mocno uwielbiam ich zdjęcia!
To był styczeń (i luty, ale fotek z tego okresu nie wrzuciłam), pora na marzec i kwiecień! Nim przejdziemy do tych które wrzuciłam chciałabym zwrócić uwagę na stronę 44. Znajdują się tam fotki autorstwa V. Zatrzymajmy się jeszcze na dłuższą chwilę przy zdjęciu nr. 4. W skali od 1 do 10, jak dużo punktów otrzymuje Yoongi w byciu fabulous? 11? 100? Ciężko stwierdzić! Wygląda nieziemsko! Ten ruch, blink świetlny, poza, mina... czysta perfekcja! To chyba aktualnie moje jego ulubione zdjęcie (str. 56). Postanowiłam zamieścić w tym zestawieniu ujęcie Jimina i V, którzy razem w kadrze wyciągają całkowicie inne emocje niż zdjęcie nad nimi. Było zrobione w ramach "2019 FESTA Family Portrait Shooting". Pomijam fakt, że ma ono całkowicie inną koncepcję. Straszliwie spodobała mi się ich ekspresja. No i ta kolorystyka.... Lubię wszystkie fotografie, które się pojawiły w ramach tej sesji. Niezły pomysł z "przejściami" jednej z osób będącej na poprzednim ujęciu. Na koniec! Rozkładane zdjęcie grupowe - rodzinne! Ma ono w sobie pełno luz i ślicznych kolorów. J-hope wygląda (w tej kreacji) bardzo uroczo.
Pora na rozdział maj i czerwiec. Pierwsze dwa zdjęcia pochodzą z "BTS World Tour 'LOVE YOURSELF: SPEAK YOURSELF' Los Angeles". W kadrze nr. 1 są ujęcia z próby przed koncertem, podobają mi się, bo mają w sobie dużo więcej luzu i spokoju, czego brak niestety na zdjęciach widocznych później - głównie chodzi mi o ujęcia pokazujące ich zmęczenie (Paryż). Natomiast kolejne rozkładane zdjęcie to ukryte spojrzenie od strony sceny na publikę. Zdjęcie z zewnątrz jest spojrzeniem od strony publiki. Nie kończymy na tym serii z tym koncertem, bowiem na stronie 115 mamy ujętego Jung Kooka w trakcie jego latającego występu w trakcie wykonywania utworu "Euphoria". Bardzo podobało mi się to, więc postanowiłam zamieścić również fotografię, która upamiętnia to wydarzenie. Zdjęcia z LA są cudowne, piękne, czasem łapiące za serce (JK tulący płaczącego Jimina?! Serce mięknie!). Niezwykłych zdjęć jest oczywiście multum, ale warto samemu je sobie pooglądać! Wśród fotek z lipca i sierpnia wybrałam aż cztery! Zaczynamy od dwóch ujęć z "2019 Summer Package". Naprawdę przypadła mi do gustu mi się luźna atmosfera, otoczenie natury... wszyscy uśmiechnięci i odprężeni. Kojarzy mi się to trochę z wychodzącym teraz "BTS in the SOOP", głównie dlatego, że koncepcja jest niemalże identyczna. Natura, luz i spokój. Wiem, że zdjęcia są pozowane, ale aż tak mocno tego się nie odczuwa. Patrząc na nie czuję jakbym oglądała fotki przyjaciół, którzy spędzają fajnie razem czas na świeżym powietrzu. Ostatnie trzy wybrane fotografie pochodzą z "2019 Season's Greetings". J-Hope w czerni i bieli, skąpany w promieniach słońca po przejściu deszczu... Chyba nic więcej nie muszę dodawać! Wygląda fenomenalnie! Podobnie ma się rzecz z sąsiadującym Jung Kookiem. Przyznam się, że wieki temu sama sobie wykonałam zdjęcie mając pokrewny koncept - dlatego dopadła mnie mała nostalgia. Lubię takie artystyczne zdjęcia, a tutaj dodatkowo doszła świetna edycja i kadr. Podziwiam, czapki z głów! Na koniec została fotografia o której już wspominałam wyżej. Mianowicie drugie zdjęcie Taegi. Kadr, kolorystyka, pozy, pomysł... Obaj wyglądają świetnie! Strasznie lubię portrety z wykorzystaniem jakiś elementów, które wpływają kolorem czy formą na twarz. Wow. Wow. Wow!
Wrzesień i październik! Pierwszy rząd pochodzi z "BTS World Tour 'LOVE YOURSELF' [The Final] Seoul VCR Shooting". Strona nr. 1 ma dwa ładne zdjęcia, mamy na nich Yoongiego i Namjoona. Podoba mi się zestawienie tych dwóch fotek. Są dość proste i nawet pasują do siebie kolorystyką, mimo tego, że na pierwszy rzut oka kompletnie się od siebie różnią. Możecie mnie wyśmiać, ale Suga perfekcyjnie pasuje do okładki płyty TXT "Dream Chapter: Star". RM natomiast świetnie prezentuje się w tym trochę leśnym, spokojnym klimacie. Podziwiam dobór kolorystyki obu fotografii. Również w tej sesji obecne jest trzecie zdjęcie, które wybrałam. Taehyung wynurzający się z mroku, trzymający świecącą żarówkę, do tego dodajemy dym i mamy bardzo klimatyczne, mroczne zdjęcie. Dobra poza i kadr. Wybrałam również ujęcie z koncertu w Arabii Saudyjskiej. Głównie dlatego, że mamy tutaj idealny przykład tego jak świetnym patentem dla fotoksiążek jest forma segregatorowa. Jedno zdjęcie jest jedynie przecięte na pół, nie mamy zagięć na twarzach członków zespołu itp. Poza tym lubię jak mają na sobie białe stroje. Zbliżamy się do końca czyli listopada i grudnia. Utrzymane w pokrewnym klimacie co zdjęcie V, ujęcia zrobione w ramach "2019 MAMA VCR Shooting". Widoczni na nich są J-Hope, RM i Suga. Przypadła mi do gustu ciepła, pomarańczowa kolorystyka, podświetlenie ich od tyłu. Wyciąga to całkowicie inne budujące ich osoby cienie i światła. Jest tutaj mrok, ale wygląda inaczej niż w przypadku zdjęcia Tae. Na kolejnej stronie są zdjęcia pozostałej 4 w czterech kolorach. Również wygląda to świetnie. Następnie mamy fragment pociętego na dwie strony zdjęcia z "2019 MMA". Wszyscy wyglądają oszałamiająco. Te pozy, ekspresja na twarzach, scenografia... brak mi słów. Dlatego przejdźmy może dalej! Jako ostatnie zdjęcie z fotoksiążki wybrałam to ukryte, świąteczne zrobione w ramach "2019 iHeartRadio Jingle Ball". Wspominałam, że uwielbiam ich w białych strojach, ale w szczególności wielbię ich w białych garniturach! Wszyscy wyglądają olśniewająco!
Dodatki
Karta Kolekcjonerska
Czy jakakolwiek płyta byłaby pełna bez karty kolekcjonerskiej? Uważam, że nie! Tak więc w tym DVD mamy możliwość zdobycia jednej z różnych siedmiu kart. Mi akurat trafił się V. Przyznam szczerze, że nie spodziewałam się ujrzeć jego karty w swojej kopii, ale bardzo mnie to ucieszyło! W sumie to już moja trzecia karta z nim. Taehyung wygląda prześlicznie na tej fotce. Zdjęcie pochodzi z sesji zdjęciowej do "Map of the Soul: Persona" (wersja 3). Podoba mi się, że przód karty jest błyszczący, natomiast tył matowy.
Folding Mini Booklet
Jest to nic innego jak zestaw 6 dwustronnych pocztówek! Możecie je bez problemu rozdzielić i powiesić w ramce na ścianie. Jest to dość fajny patent, papier jest taki sam jak ten użyty w pocztówce o której pisałam wyżej. Mamy w sumie 7 zdjęć pojedynczych (każdego z nich) oraz 5 grupowych. Nie ma żadnej dyskryminacji czy błędu, więc wszyscy powinni być zadowoleni! Mi osobiście najbardziej podoba się fotografia z Jinem, Jiminem oraz to grupowe w kolorowych strojach. Kolory zawsze wprowadzają mnie w dobry nastrój, dlatego oglądanie ich w takich stylizacjach sprawia, że mam lepszy humor.
2019 오늘의방탄 book
Special Memories Book, bo tak brzmi angielska wersja nazwy tego dodatku zawiera sporą ilość ładnych zdjęć upamiętniających najważniejsze wydarzenia z całego 2019 roku. Matowa okładka, kontrastuje ze śliskimi, błyszczącymi stronami w środku. Każde zdjęcie jest odpowiednio opisane, wraz z dokładną datą. Co ciekawe, nie jest to powtórzenie zawartości z fotoksiążki. Znajdują się tutaj całkowicie inne fotografie, często z niewymienionych tam eventów. Ciężko wskazać mi tutaj ulubione zdjęcie, bo każde jest wyjątkowe. Zdecyduję się jednak na zdjęcia w białych strojach ze wspomnianego już wyżej koncertu w LA.
Prezent od Weverse
Jeżeli mam być całkowicie szczera to przyznam, że w trakcie zakupu nie zwróciłam kompletnie uwagi na to, że otrzymam prezent. Robiłam to tak szybko, że nie miałam czasu, by przeglądnąć cały opis. Dopiero po zakończonej transakcji wróciłam do aplikacji, zadowolona z siebie, że już zdążyłam kupić i wtedy dostrzegłam tą informację. Bardzo, ale to bardzo się ucieszyłam! Zawsze miło jest dostać coś gratis, a w szczególności rzecz, która jest stricte limitowana. Ramka na zdjęcia, bo to o niej mowa, była dodawana jedynie do preorderów, więc zamawiając teraz nie macie gwarancji, że takową ramkę dostaniecie. Ramka sama w sobie jest fantastyczna, wykonana z grubego kartonu pokrytego matową folią. W każdym z rogów jest ozdobny metalowy element. Do ramki dołączona jest składana podpórka. Wszystko jest zachowane w kolorystyce pomarańczowej, co kocham! Samo zdjęcie jest naprawdę wysokiej jakości, tył natomiast jest cały pomarańczowy z białym napisem Weverse Shop. Co ciekawe, śmieję się trochę, że kolor przewodni tego wydawnictwa był inspirowany kolorem włosów Jimina.
Podsumowując, jest to naprawdę świetna pozycja i swoisty "must have" dla ARMY! Wydanie jest naprawdę obszerne, pełne zdjęć zakulisowych i równie obszernym zapisem filmowym. Wszystko jest dopracowane i przemyślane. Myślę, że jeszcze wiele razy wrócę do przeglądania zawartości segregatora. Natomiast ramka będzie jeszcze długi czas zdobić moje domowe biurko.
Czarne Pierogi
Komentarze
Prześlij komentarz